poniedziałek, 31 stycznia 2011

Wycieczka w Beskid Żywiecki

Wycieczka w góry to możliwość zobaczenia wspaniałych widoków rozciągających się ze szczytów. Pięknymi górami, które nie są tak często uczęszczane jak Tatry, są Beskidy. Opis krótkiej wycieczki górskiej po Beskidzie Żywieckim.
Beskid Żywiecki to drugie pod względem wysokości , zaraz po Tatrach, pasmo górskie w Polsce. Krajobraz tego terenu jest charakterystyczny i obejmuje kopulaste szczyty, z których te najwyższe posiadają piętrową roślinność, obejmującą regiel górny oraz środkowy. Porastają je buczyna, dąb, świerk, sosna, jodła oraz kosówka. Najwyższe szczyty w kopułach są skaliste i nagie oraz mają liczne wychodnie skalne. Chcąc podziwiać ten teren można wybrać się na interesującą wycieczkę.
Miejscem jej rozpoczęcia może być stacja PKP w Węgierskiej Górce. Na początku udamy się asfaltową drogą a następnie wejdziemy już na ścieżkę, która wyznacza czerwony szlak. Na początkowym odcinku jest on całkiem przyjemny i nie ma zbyt wielu podejść. Pierwsze kilometry przemierzamy po płaskim terenie lub przez niewielkie wzniesienia, podziwiając przy tym piękne widoki, które zachęcają do dalszej wędrówki. Po około trzech godzinach marszu docieramy do Stacji Turystycznej mieszczącej się na Słowiance.
W tym miejscu warto zregenerować siły posiłkiem i nabrać energii na dalszą wędrówkę. Podążając dalej czerwonym szlakiem zauważymy, że droga coraz bardziej pnie się w górę, a piękne widoki zastępują coraz częściej skalne ściany, jakie zaczynają nas zewsząd otaczać. Na jedną z nich można nawet wspiąć się, korzystając z pomocy zamontowanego tam łańcucha. Po około godzinnej wędrówce wychodzimy z lasu, a po jeszcze kwadransie docieramy do schroniska górskiego PTTK na Hali Rynianka.
W tym miejscu warto ponownie zatrzymać się na chwile i zregenerować siły, mocno nadwątlone ostatnimi podejściami. Poza tym miejsce to jest szczególnie urokliwe, posiada niepowtarzalny klimat i rozciąga się stąd wspaniała panorama na Pilsko i Babią Górę. Z tego miejsca wchodzimy na żółty szlak, który prowadzi przez Halę Lipowską, Bieguńską, Motykową aż do Hali Redykalnej. Po drodze podziwiamy coraz to piękniejsze panoramy gór. Na końcu tego odcinka przechodzimy przez las i ostatecznie docieramy na Halę Boraczą.
Tutaj po raz kolejny możemy odpocząć w schronisku. Jako ostatni odcinek tej wędrówki wytyczony jest zielony szlak, którym schodzimy do Milówki. Zejście jest całkiem przyjemne, początkowo prowadzi ścieżkami a na ostatnie kilometry zamienić się w asfaltowa drogę. Trasa jest dosyć długa, tak więc należy zarezerwować sobie na nią cały dzień i wyruszyć w miarę wcześnie, żeby nie być zmuszonym do skracania odpoczynków i postojów związanych z podziwianiem szczególnie pięknych widoków.
Trasa sama w sobie jest zróżnicowana, ale także trochę męcząca, tak więc powinni ją wybierać zaprawieni w bojach wędrowcy, którym nie straszne jest kilkunastogodzinne przemierzanie szlaków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz